Kiedy sprzedawca z całą pewnością siebie próbuje Ci wcisnąć kit, że ten czołg nie był klepany, mało pali i ma mały przebieg, bo poprzedni właściciel jeździł nim tylko w niedziele na posterunek na granicy z sojusznikiem, a w ogóle to czołgista płakał, jak sprzedawał.
*ziut* GRYUP! Gryup! Łutu! Gryup! Ku! Grrrrrrrrrrreeeeaaaa! EA! YYYY! Eeaa! U! Ghe! *ziut* YYYY! Ghe! EAAAAA! *perła kresu upada na ziemię*
Ha! Nie zaskoczysz mnie tym razem. Od naszego ostatniego spotkania wylevelowałem na 135 poziom, wzbogaciłem się o 15 potek na HP, zbroję prawdziwego metalowca +23 do obrony, neoficką kosę rzezi +17 do szybkości ataku i +10 do damage'a oraz magicznego wierzchowca. AJ, biegnij do łapy! Jutro jego głowa będzie zdobić mój ogródek!
Słońce, plaża, morze, względnie ocean… Czy można chcieć czegoś więcej? A jeśli jest to wypoczynek na odosobnionej wysepce, nic tylko grać, śpiewać, tańczyć i… Gdzie się podział mój rum?!
Sunset wydaje się być pochłonięta widokiem jej bekonowych kosmyków unoszących się na wodzie. Pewnie leniwie sobie wypoczywa na wakacjach w Equestrii. Chyba że to jest ta druga Sunset. Co jeśli equestriańskia Shimmer zamieniła się miejscami z ludzką i ukryła tą drugą w jakimś zapyziałym, kucykowym miasteczku? W takiej sytuacji byłby problem, gdyby oryginalna Sunset zechciała w końcu wrócić do domu.